Radek Nowicki, Andrzej Święs i Sebastian Frankiewicz jako trio debiutowali w 2012 roku płytą Pathfinder. Najnowsze i jednocześnie drugie w dyskografii dzieło tego składu pojawia się więc blisko dekadę później, co nie oznacza jednak, że w tym czasie muzycy próżnowali. Nie narzekamy na brak zajęć, a ponieważ bez przerwy bierzemy udział w różnych projektach to naturalnym jest, że realizacja pewnych pomysłów wymaga więcej czasu i przygotowań. Przez cały okres dzielący nas od pierwszej płyty regularnie graliśmy próby, koncerty i dzieliliśmy się nowymi pomysłami, a decyzja o wydaniu nowego albumu pojawiła się, kiedy uznaliśmy, że dysponujemy wystarczającą ilością frapującego nas materiału – wyjaśniają muzycy.
Tytuł nowego albumu może bezpośrednio kojarzyć się z terminologią muzyczną, przy czym zespół unika jednoznacznej odpowiedzi i pozostawia szerokie pole do interpretacji. „Overtones” to po prostu nazwa kompozycji Andrzeja, w której wykorzystujemy alikwoty, czyli naturalne harmoniczne tony wydobywane na instrumentach smyczkowych przez flażolety, a na dętych za pomocą przedęcia. Technika ta pojawia się na płycie również w innych utworach. Oczywiście znaczenie tego tytułu jest szersze. Chodzi w nim również – a może przede wszystkim – o to, że muzyka jest dla nas czymś więcej niż dźwięki i pauzy, które się na nią składają. Tytuł można rozumieć również jako pewien zbiór wspólnych myśli, który pozwala naszemu zespołowi na intuicyjne porozumiewanie się podczas gry – tłumaczy skład.
Trio Nowicki / Święs / Frankiewicz powstało z potrzeby eksploracji. Od początku podstawowym założeniem składu było zachowanie autonomiczności każdego z muzyków – funkcja lidera jest przechodnia. Wszystko to naturalnie przekłada się na muzykę znajdującą się na Overtones. Konfiguracja personalna zespołu opiera się na trzech silnych indywidualnościach, które mają pełną świadomość gry zespołowej – trio doskonale operuje nastrojami, a muzycy, wzorowo posługując się dynamiką, nastawieni są na tworzenie bardzo spójnej tonacji swojej muzyki. Overtones przynosi dojrzałą elegancję kompozycji, która równoważona jest żywiołową, pełną swobody grą instrumentalistów. Jest w niej miejsce zarówno na improwizację, jak i stylistyczną wszechstronność. To muzyczne spotkanie na szczycie, gdzie nie ma miejsca na ograniczenia i szablonowe, oczywiste rozwiązania.
Skład:
Radek Nowicki – saksofon tenorowy
Andrzej Święs - bas
Sebastian Frankiewicz - perkusja