Film kultowy. O słuchaniu ptaków, choć nie tylko. Muzyka zaskakująca. Rockowa, jazzowa, choć nie tylko. Najważniejsze, to pamiętać, że są sprawy, za które leje się w mordę.
„Dzięcioł” to fabularny debiut Jerzego Gruzy z 1970 roku – ukochana przez publiczność i zrugana przez krytykę komedia o sercowych perypetiach Stefana Waldka (w tej roli Wiesław Gołas), który na kilka dni zostaje słomianym wdowcem i… sprawy nie idą tak, jak planował. To także debiut Henryka Kuźniaka i Juliusza Loranca w dziedzinie komponowania muzyki filmowej do pełnometrażowej fabuły. Debiut ze wszech miar udany, będący świadectwem niezwykłej otwartości i kreatywności kompozytorów. Krótka, półgodzinna ścieżka dźwiękowa przynosi bowiem prawdziwe bogactwo dźwięków – od fortepianu preparowanego i elektronicznych eksperymentów, przez nastrojowy noir jazz po rozbujane, psychodeliczno-rockowe grooves i bossa novy! Makrele w tomacie, Borys Godunow oraz popołudniówka przed południem dla pracujących popołudniu.
Komplet utworów Henryka Kuźniaka i Juliusza Loranca napisanych do „Dzięcioła” (w tym utwór niewykorzystany w finalnej wersji filmu) został zremasterowany z oryginalnych taśm. W książeczce obszerny tekst Łukasza Maciejewskiego o fenomenie muzyki Henryka Kuźniaka oraz oryginalne fotosy.
Zespół Quorum pod dyrekcją Juliusza Loranca (1, 5, 6, 9, 12, 15)
Zespół instrumentalny pod dyrekcją Henryka Kuźniaka (2, 7, 8, 11, 13)
Henryk Kuźniak – fortepian preparowany, melodyka