W latach 80. i 90. minionego wieku nazwisko Mikołaja Hertla pojawiało się niezwykle często w programach poświęconych muzyce elektronicznej. Jeszcze częściej w radiu i telewizji pojawiała się – anonimowo – sama muzyka kompozytora. Teraz te niezwykle urokliwe utwory z pierwszego etapu działalności artysty powracają na płycie „Epizod A”. Mikołaj Hertel nigdy nie był niewolnikiem technologii. Absolwent warszawskiej PWSM nie skupiał się na technicznej stronie syntezatorów, przekładając zawsze ponad wszystko melodię, rytm i harmonię. To właśnie dlatego takie utwory jak „Światło w środku nocy”, „Róże w ogrodzie Roseto” czy „Wewnętrzny puls” po latach wyróżniają się mocno na tle pozostałych polskich el-muzyków tego czasu. To również zdecydowało o wielkiej popularności muzyki Mikołaja Hertla jako ilustracji programów radiowych czy telewizyjnych – większość tematów zebranych na płycie „Epizod A” przewijała się przez tak legendarne cykle, jak „Sonda” czy „Pieprz i wanilia”. I większość z nich nie była wcześniej dostępna na żadnym nośniku. Płyta „Epizod A” została zremasterowana z oryginalnych radiowych taśm. Wydanie uzupełnia książeczka, w której obok zdjęć i eseju o nagraniach jest list od kompozytora do słuchaczy.