„Po latach tworzenia tekstów dla innych postanowiłem w końcu napisać coś dla siebie” w ten sposób Rafał Bryndal zaczyna swoją spowiedź dotyczącą płyty, która właśnie ukazała się w przestrzeni medialnej.
Jak się okazuje z dalszych jego wypowiedzi, ten vinyl to spełnienie młodzieńczych marzeń. Kto z nas nie śni o tym by wykreować płytę firmowaną własnym nazwiskiem. Tylko nielicznym to się udaje.
Bryndalowi dopisało szczęście ponieważ otoczył się genialnymi artystami, którzy pomogli mu w zrealizowaniu tego marzenia.
Płyty by nie było gdyby nie brat Rafała Jacek Bryndal, który nie tylko skomponował wszystkie utwory ale też był głównym jej producentem. Wspólnie z Jackiem Moczadło wyczarowali w studio muzykę, która musi robić wrażenie na każdym wrażliwym słuchaczu. Jacek nie miał łatwo bo musiał mieć na uwadze fakt, że jego brat raczej nie potrafi śpiewać. Wszystkie utwory opierają się więc na mono-deklamacji okraszonej wokalnymi popisami niepowtarzalnej Ani Iwanek.
Jakby tego było mało to Bryndalowi na płycie towarzyszy plejada jazzowych muzyków z Maciejem Obarą, Markiem Napiórkowskim, Piotrem Damasiewiczem i Michałem Bryndalem na czele. Ich kunszt i talent sprawiły, że niektóre utwory z tego krążka znalazły się na playlistach takich rozgłośni radiowych jak Kampus.
Godna szczególnej uwagi jest okładka, którą zaprojektował Tymek Bryndal wykorzystując zdjęcia znakomitej artystki Ady Zielińskiej.
Wszystko to sprawia, że płyta „Wyrwać się z siebie” jest czymś unikatowym i ma szansę stać się kultowym krążkiem naszych czasów.
![]() Opowieści z podwórkowej ławki (Micro Floppy Edition Record Store Day 2021)(2LP / ) |